Do kogo jeszcze należą głosy znanych postaci?

Chcę podziękować wszystkim którzy przyczynili się do tego że mamy takie piękne głosy. Czas powiedzieć o drugiej twarzy znanej postaci. Ok zaczynam od głównego bohatera- Simby.
Polskie odzwierciedlenie Simby to Paweł Tucholski.

Przyjaciółka Simby- Nala to naprawdę Katarzyna Skrzynecka.

Tata Simby nazywa się Wiktor Zborowski, filmowy Mufasa.

Teraz para która jest najlepsza w kwestii śmiechu. Timon - Krzysztof Tyniec. Pumba - Emilian Kamiński.

Reszta będzie w drugiej części ;-)

Muzyka która zostanie ze mną na zawsze :)

Spotkanie po długim czasie.

Nie dawno dostałam fotki od przyjaciół! Są one z naszego wspólnego spotkania ^_^. My czyli: ja, Simba, Timon, Pumba i inni nie utrzymywaliśmy ze sobą kontaktów. Zdecydowaliśmy że się spotkamy. Było super powspominać stare dobre czasy. Muszę oczywiście powiedzieć bar w jakim byliśmy miał no nie najlepszy klimat  ale no. :)
A teraz zdjątka ;)

The Lion Guard = The Lion King

Jest to świetna wiadomość! Nie tylko dla was jako fanów TKL ale i dla mnie jako aktorki ^_^. Chciałam się wam wcześniej pochwalić no ale jest dużo pracy. Teraz mam chwilę przerwy więc się opiekuję tym blogiem choć teraz. Dobra do rzeczy. Film będzie opowiadał o Kionu moim filmowym dziecku.  Dzielny Kion zostaje wybrany na przywódcę Lwiej Straży, grupy najodważniejszych i najwaleczniejszych lwów, której zadaniem jest strzeżenie królestwa i jego mieszkańców. Jednak Kion zrywa z uświęconą tradycją i postanawia stworzyć własną drużynę. Na pozór wydaje się ona bardzo pstrokata i skazana na niepowodzenie. Jej członkami są bowiem: Bunga (ratel), Fuli (gepard), Beshte (hipopotam) i Ono (czapla). W filmie pojawią się znane z wcześniejszych części postaci: Mufasa, Timon, Pumba, Rafiki, Zazu i Kiara. 
A teraz fotki :)

Trochę humoru :D

Czas aby coś się tu działo! A więc zabieram się do pracy :) Dzisiaj opowiem wam o tym co się działo na planie Króla Lwa. Zapewniam was że humoru było pod dostatkiem :D Film się gdzieś mi zapodział :( Za to pamiętam jak by to było wczoraj. Na początku szło dobrze. No ale oczywiście na wstępie Rafiki upuścił Simbę.

No na całe szczęście, nic mu się nie stało ;) Oczywiście Rafiki dostał naganę od szefów. Ale produkcja musi trwać :D No tak całe szczęście że był materac. To była tylko jeden z wielu wypadków.

Następny to był z udziałem Mufasy. Po prostu gadał bez sensu no ale cóż? Co możemy poradzić jeżeli przed kamerą czuje się jak w toalecie.?

(Tak wiem że małe no ale nie mogłam powiększyć)

Teraz taka mała ciekawostka. A dokładniej Timon nie je robali! Wiem, że jak to przeczytaliście to nie chcecie w to wierzyć. Po mimo wszelkich starań nie potrafił tego zjeść. Tak naprawdę to chyba wtedy ok. od 10 do 15 robali. No ale współczuć trzeba ekipie sprzątającej cały plan w wymiocinach. No co? Nie tylko on wymiotował. Dla chłopaków mam szacun zjedzenie robala i żywego. Fuj!

No dobra zmienię temat bo zaraz to na serio będę wymiotować.

Wszyscy wiemy że Rafiki nie jest młody. Akurat do jego roli wiek odpowiadał tylko że... Krótkie drzemki= spore problemy.

Simba go budził na wiele sposobów a ten nic! Obudził się dopiero jak albo przeważnie upadał. 

I znowu powracam do Timona. Hmm... Co my tu mamy? No tak! To Timon z swoją kiepską kondycją. Od teraz mam nadzieję że będziecie Timona nazywać Surykatka bez kości. Bo w końcu ile można mieć tych kości? Pod czas kręcenia to tyle razy coś mu strzykało i pękało. Za każdym razem nie wiadomo było czy się śmiać czy płakać.

Fajnie się gra z Skazą. Jest naprawdę nie zły w tej grze pt.: "Zgadnij kim jestem" Możecie myśleć o nim jak chcecie, ale to nie wina aktora jaką ma rolę. Tak naprawdę jest miły i sympatyczny a w filmie jest jaki jest. Nie wszyscy są tacy na jakich pozują.

Tak to jest jak się daje wolną łapkę aktorowi. Nawet nie macie pojęcia jakie Timon miał pozycje. Moim zdaniem ta poza jest najlepsza :). Oczywiście nie wszyscy byli tego samego zdania :(

Na planie też trzeba odpocząć! :D kiedy kamera jest wyłączona to jest czas na przekąskę i na drinka. Znana surykatka lubi czasem przedłużyć przerwę ;)

Co robi Simba gdy nie umie tekstu? Śpiewa piosenkę Hakuna Matata. Jak widać już się nie stresuje.

A na koniec ja :). Tak właśnie reagują dziewczyny gdy coś powiem :D no bo jak ja coś powiem to klękajcie narody hehe

Zaczynam!

Jest to mój drugi blog na temat Króla Lwa. Na tym blogu będę odpowiadać na różne pytania które sobie zadajecie lub zadawaliście. Wszystko co chcecie wiedzieć na temat Króla Lwa znajdziecie tu ;)